Keks.

Mój ulubiony keks z kandyzowanymi owocami. Ozdobiony: lukrem, wiśniami w syropie i listkami ostrokrzewu.
Jest to jedno z tych ciasto (obok sernika i makowca), które jednoznacznie kojarzy mi się ze Świętami Bożegonarodzenia. Nie dość że pięknie się prezentuje to jeszcze cudownie smakuje i można go upiec na 3 dni przed Wigilią (zawinięty w folię aluminiową zachowa świeżość.)

Czas przygotowania: ok. 15 minut
Czas pieczenia: ok. 1 godziny

Składniki:

• 300g mąki
• 150g miękkiego masła
• 5 dużych jaj (najlepiej XL)
• 200g cukru pudru
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
• 300g kandyzowanych owoców (gotowa mieszanka)
  do dekoracji:
• lukier
• wiśnie w syropie
• listki ostrokrzewu

Przygotowanie:

1. Formę do keksa wysmarować masłem.
2. Mikserem, utrzeć masło na pulchną masę, dodając kolejno jaja, przesiany cukier i po trochu mąkę przesianą i zmieszaną z proszkiem do pieczenia. Ucierać tak długo aż masa będzie puszysta.
3. Dodać ekstrakt waniliowy i kandyzowane owoce. Dobrze wymieszać. 
4. Ciasto przełożyć do formy, do ok. 2/3 wysokości.
5. Piec ok. 1 godziny (lub trochę dłużej, zależy od wielkości formy), w piekarniku rozgrzanym do 170st.C. Jeśli ciasto zbyt szybko się zrumieni a wnętrze będzie lekko surowe, przykryć papierem do pieczenia. 
6. Wystudzony keks wyjąć z formy.
7. Jeśli pieczemy go wcześniej (i ma zachować świeżość na Święta), wystudzony keks szczelnie owinąć w folię aluminiową i schować w chłodne miejsce. 
8. Przed podaniem odwrócić spodem do góry, polać lukrem, udekorować wiśniami i listkami ostrokrzewu.